radas |
Wysłany: Pią 10:01, 07 Mar 2008 Temat postu: elektryka |
|
witam wszystkich passatowców.
Mam problem z passatem B5 z 1998 r a mianowicie autko zapalało przez 3 dni bez problemu po trzech dniach wsiadam i nic , silnik kręci a zapalić nie chce. Mechanik powiedział , żebym parę razy zamknął i otworzył drzwi być może zawiesił się immobilajzer ,
ale nic to nie dało i w ten właśnie sposób po kilku próbach odpalenia rozładowałem akumulator do zera. Zaholowałem auto do mechanika i czekałem na wyrok, a on dzwoni do mnie , że podładował AKUMULATOR otworzył i zamknął drzwi tak aby zaczęła migać kontrolka w drzwiach wsiadł i auto odpaliło. Wszystko było ok przez trzy dni , przyjechałem z pracy zostawiłem auto otwarte na podwórku i po 3 godzinach chciałem
wprowadzić do garażu a tu znowu nic. Auto kręci ale nie zapala, tak jakby był odcięty dopływ paliwa bo pompka w ogóle nie działa. Co to może być pomocy!!!!!!!!!!! |
|