Pisze ponieważ nie mogę uruchomic mojego "Paska" b3 1.9d. Akumulator ładowałem 16h w momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce gasną kontrolki na tablicy rozdzielczej a rozrusznik kręci i nic cisza. Pali tylko z popychu ale przecież szkoda mi go tak katować. Czy to może mieć wpływ od tego że wyjełem sterowanie nawiewem do środka auta <które dzaiała tylko na 4 poziomie> i zobaczyłem tam kilka przewodów luźnyc do niczego nie podłączonych? Następnie je podłączyłem to sterowanie za pomocą kości działało tak jak wcześniej tylko 4 poziom? Nie wiem o co chodzi bezpieczniki tez zbadałem i prą dochodzi we wszystkie a on głuchy wpień. Będę wdzięczny za poradę[quote]
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach